Payton’s POV
Siedziałam na moim miejscu w klasie, zobaczyłam, że wszyscy
coś szepczą i patrzą się na mnie.
-Na co wszyscy się gapicie?! – powiedziałam podnosząc głos, każdy
odwrócił się aby wykonać swoją pracę. Zrobiłam swoje zadania zanim zadzwonił
dzwonek. Nienawidzę szkoły.
Był czas obiadowy, siedziałam ze wszystkimi przy stoliku, więc Danielle postanowiła przerwać naszą rozmowę.
Był czas obiadowy, siedziałam ze wszystkimi przy stoliku, więc Danielle postanowiła przerwać naszą rozmowę.
-Jesteś niegrzeczną dziwką, prawda Diamond. – powiedziała krzyżując
ramiona. Spojrzałam na nią zdezorientowana.
-Wszyscy wiemy kto cię rozdziewiczył. – powiedziała uśmiechając
się
Spojrzałam na Kirk’a, był jasnoczerwony.
Tak, straciłam dziewictwo z Kirk’iem, dlatego zawsze chce
wrócić do moich spodni.
-Patrz, teraz umawiasz się z jednym z jego najlepszych
kumpli. – powiedziała spoglądając na Justin’a.
Justin spojrzał na mnie zdezorientowany, Kirk nadal się nie
odzywał. Sky patrzyła w dół, bo wiedziała o Kirk’u, powiedziałam jej wieki
temu.
-Chcesz podzielić się tą historią,Kirk? – Danielle powiedziała
uśmiechając się
- Chciałabym zostać i posłuchać, ale musze iśc, pa. –
powiedziała uśmiechając się do siebie.
-Czekaj, Payton spałaś z Kirk’iem? – Justin spytał
oniemiały.
-Justin, to było zanim byliśmy razem. – powiedziałam próbując
go uspokoić.
- Z jednym z moich najlepszych przyjaciół – wymamrotał.
-Justin, to było zanim byliśmy razem. – powtórzyłam.
-Dlatego nie chciałaś mi powiedzieć kto stracił to też, bo
ukrywałaś to przede mną z moim najlepszym przyjacielem tak długo. – powiedział podnosząc
głos.
-Justin nie słuchasz, to było zanim byliśmy razem. – powtórzyłam.
-Dlaczego mi nie powiedziałaś? - Allie spytała.
-Allie nie teraz. – Sky powiedziała, kiedy nie wiedzieliśmy
jak zareaguje Nathan.
-Nie, Payton jest jedną z moich najlepszych przyjaciółek,
jak mogłaś mi wcześniej nie powiedzieć? – powiedziała patrząc na mnie w szoku.
-LUDZIE TO BYŁO WIEKI TEMU – krzyknęłam
-Źle się czuje. – Justin powiedział, wstał od stołu i
wyszedł ze stołówki.
Westchnęłam, wstałam i poszłam za nim.
-JUSTIN CZEKAJ! – krzyknęłam, kiedy wszedł do męskiej
toalety. Nie obchodziło mnie, weszłam za nim.
- Justin – powiedziałam próbując go uspokoić.
-Wiem, że to było jeszcze przed nami, ale codziennie on
normalnie chce twojego ciała, jakby chciał cie oszukać, A teraz dowiaduje się,
że faktycznie ma. Dlaczego nie powiedziałaś mi że to tylko on? – spytał
-Ponieważ byłoby niewygodnie i prawdopodbnie zdenerwowałbyś się. – odpowiedziałam patrząc w dół.
-Jestem zdenerwowany Payton. – powiedział do mnie.
-Przynajmniej twoje nagie zdjęcie nie krąży po całej szkole.
– powiedziałam opierając się plecami o ścianę i krzyżując ramiona.
-Chce skończyć to gówno z Kirk’iem teraz. – Justin powiedział
zaciskając pięści.
-Woah, woah, woah Justin czemu chcesz go bić? To było zamin
byliśmy razem! – powiedziałam łapiąc go za ramiona, aby go powstrzymać. Starał
się mnie ominąć ale torowałam mu drogę.
-JUSTIN STOP. ON
UPRAWIAŁ SEKS ZE MNĄ JEDEN RAZ. –wypaliłam. Justin spojrzał na mnie jak na
wariatkę.
-I TO MIAŁO SPRAWIĆ ŻE POCZUJE SIĘ LEPIEJ, HUH? –
odpowiedział krzycząc.
-CHCE TYLKO ŻEBYŚ SIĘ USPOKOIŁ I PRZESTAŁ ZACHOWYWAĆ JAK
PALANT! –krzyknęłam.
-PRZEPRASZAM, CO MAM ZROBIĆ JEŚLI WIEM ŻE MOJA DZIEWCZYNA
SPAŁA Z MOIM NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM? – krzyknął w moją twarz.
-CO JA MAM ZROBIĆ JEŚLI WYSŁAŁEŚ MOJE NAGIE ZDJĘCIE , KTÓRE
KTOŚ ROZWIESIŁ PO CAŁEJ SZKOLE , W KAŻDYM RAZIE, CO DLA CIEBIE ZNACZE? –
splunęłam otwierając moje ramiona.
-Payton nie mów tak. – powiedział spokojnie.
-Dlaczego? Skąd mam wiedzieć co o mnie myślisz, kiedy spałeś
z większością dziewczyn. – powiedziałam starając się nie rozpłakać.
-Payton, jesteś inna. – powiedział zakładając moje włosy za
ucho.
-Skąd to wiesz? – odpowiedziałam patrząc na niego, łzy
spływały po mojej twarzy.
-Ponieważ jesteś niesamowita, inteligenta, oszałamiająca.
Jesteś dla mnie wszystkim. – powiedział wycierając łzy z mojej twarzy kciukiem.
Justin’s POV
Oboje wyszliśmy z toalety, trzymałem ją mocno za rękę,
wiedziałem, że była zdenerwowana. Zdecydowaliśmy ominąć ostatnią lekcję.
Szliśmy w kierunku samochodu, ale oboje zatrzymaliśmy za pośrednictwem krzyku.
-BIEBER, DIAMOND DO ŚRODKA DO MOJEGO BIURA NATYCHMIAST! –
Principle krzyknął.
Payton i ja jęknęliśmy, kiedy szliśmy w stronę drzwi szkoły.
Usiedliśmy w jego biurze.
-Dobrze, gdzie wy zakochani się wybieraliście? – zapytał
-Do domu. –
odpowiedziałam
-Dlaczego? – spytał
-Bo ona jest zdenerwowana. – powiedziałem
-Spójrz, Bieber wiem, że chcesz żeby była szczęśliwa, ale
musicie zostać w szkole. – powiedział unosząc brwi.
-Payton, chcesz żebym zadzownił do domu? – zapytał
-Nie. – opowiedziała
-Dlaczego? – spytał
-Bo już nie mieszkam w domu. – opowiedziała wprost.
-Dlaczego? – spytał.
-Bo nie. – odpowiedziała sfrustrowana.
-Hm ,dobrze, gdzie teraz mieszkasz? – spytał.
-U Justin’a. – spojrzała na mnie.
-Okej, do kozy już. – powiedział wręczając mi i jej druk.
Principle był jednym z tych nauczycieli, którzy byli mili i
zabawni i nie złościli się łatwo. On zawsze był spokojny i rozumiał twoje
problemy.
Weszliśmy do pokoju kar, nauczyciel podał nam nasze
kombinezony, potem wskazując na ścianę, gdzie wisiały dwa kije do zbierania
śmieci. Ja i Payton jęknęliśmy, wzięliśmy je i ruszliśmy na zewnątrz. Rozpoczęliśmy zbieranie śmieci do kosza.
Byłem znudzony, więc postanowiłem ją podnieść i okręcić
dookoła.
-JUSTIN STOP! –płakała ze śmiechu.
-Nie, dopóki nie dasz mi buziaka. – odpowiedziałem.
-Tylko jeśli postawisz mnie na ziemi. – zachichotała.
Postawiłem ją na ziemi i zrobiłem dziubek z ust aby mogła je
pocałować.
-Zamknij oczy. – powiedziała, a ja zamknąłem oczy czekając
na pocałunek.
Wtedy poczułem, że coś dziwnego dzieje się na moich ustach,
otworzyłem oczy i zobaczyłem skórkę od banana na moich ustach.
-PAYTON! – krzyknąłem zanim uciekła i próbowałem złapać jej
śmiech.
___________________________________________
I jak zwykle drama, dobrze,że się pogodzili.
I jak zwykle drama, dobrze,że się pogodzili.
tłumaczenie by @sweetyyoudie
*rozdział nie sprawdzany*
jeśli chcecie przetłumaczyć rozdział to dajcie znak w komentarzu, na asku lub na twitterze :)
lepiej się czyta jak rozdział pisany jest tak jak teraz czy tak jak wcześniej?
*rozdział nie sprawdzany*
jeśli chcecie przetłumaczyć rozdział to dajcie znak w komentarzu, na asku lub na twitterze :)
lepiej się czyta jak rozdział pisany jest tak jak teraz czy tak jak wcześniej?
to chyba bez różnicy jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuń+ rozdział świetny :)
zajebisty ♥
OdpowiedzUsuńcałuje lola ;*
czekam nn
świetny ♥
OdpowiedzUsuńcudowny rozdział <3
OdpowiedzUsuńHaha, genialny rozdział! 💜 CZEKAM NA KOLEJNY <3 😍
OdpowiedzUsuńHahahaha mój brzuch, az ze smiechu mnie boli XD Świetny rozdzial, wkurwia mnie ta Danielle, żeby tak Payton jej najebała o! Czekam na następny księżniczko :*
OdpowiedzUsuńKocham ich, oni są świetnie <3
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział :)
wow swietny :** !
OdpowiedzUsuńrozdział jak zwykle genialny a co do tego jak jest pisany to dla mnie to bez różnicy i tak i tak czyta się dobrze :)
OdpowiedzUsuń@ariauhl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietny, szkoda,że ta drama tak szybko się skończyła.
OdpowiedzUsuńChciałabym przetłumaczyć kolejny rozdział :P
https://twitter.com/PysiaStyles
http://ask.fm/PysiaStyles
Awww.. genialny! Kocham, k<3 ocham, kocham <3
OdpowiedzUsuńprincipal to po polskku dyrektor
OdpowiedzUsuń