sobota, 13 lipca 2013

Chapter Three- Party

Payton POV

Weszłyśmy do domu Sky i od razu udałyśmy się do jej pokoju. Zaczęłyśmy śpiewać piosenki. ''Dziewczyny, dostałam SMSa od Nathana'' powiedziała Sky, a my razem z Allie spojrzałyśmy jaka jest jego treść.

''Ubierz się seksownie dzisiaj'' Allie przeczytała na głos, zaczęłyśmy się śmiać.

''Na prawdę go lubisz?'' zapytałam.

''Tak, to dobry chłopak, czasami hormony biorą nad nim kontrolę'' powiedziała, uśmiechając się.

Przewróciłam oczami, uśmiechając się. Byłyśmy już gotowe, teraz robiłyśmy sobie masę zdjęć.

''Nie, wybierz inne, na tym wglądam obrzydliwie'' powiedziała Allie.

''Nie prawda, lubię to zdjęcie'' odpowiedziała Sky.

''Wybrałabym inne'' powiedziałam, wywracając oczami.

Wstawiłyśmy zdjęcie, które każdej się spodobało. Ubrałam obcisłą, czarną sukienkę, która doskonale opinała moje ciało.Po wyjściu z domu, udałyśmy się do samochody Sky.

Byłyśmy już na miejscu, muzyka była bardzo głośna a w powietrzu było czuć seks.

''Ooo Nathan tam jest, pójdę z nim porozmawiać'' powiedziała Sky.

''Mam zamiar porozmawiać z tymi ludźmi, do zobaczenia później'' powiedziała Allie po czym odeszła.

Podeszłam do stołu, na którym była masa alkoholu ''Hej kochanie'' powiedział Kirk, przyciągając mnie bliżej do siebie.

''Idź precz'' odpowiedziałam, odpychając go od siebie.

''Wyglądasz dzisiaj niesamowicie, spójrz tylko na ten tyłek w sukience'' powiedział, próbując mnie pocałować.

Oblałam go drinkiem i odeszłam. Wszyscy jego przyjaciele stali tam i śmiali się z niego, był cały mokry. Posłałam mu sarkastyczny uśmiech.''Wciąż mogę uprawiać z tobą seks'' powiedział, mrugając po czym odszedł. Przewróciłam oczami po czym wzięłam następnego drinka.


Justin POV

Rozglądałem się po pokoju by znaleźć jakąś dziewczynę, chętną do uprawiania seksu. Zauważyłem dziewczynę z blond włosami i pomarańczową skórą, podszedłem do niej i położyłem ręce na jej biodrach ''Hej kochanie'' szepnąłem jej do ucha. Odwróciła się i uśmiechnęła ''O mój Boże, jesteś Justin Bieber! Jesteś taki przystojny i popularny!'' krzyknęła.

Odepchnąłem ją i odszedłem, była taka dziwna. Jeszcze raz rozejrzałem się po pokoju, gdy zauważyłem Payton Diamond. Cholera wyglądała tak dobrze. Podszedłem do niej i posłałem jej uśmiech '' W końcu przyszłaś'' powiedziałem stając obok niej.

''Tak'' skinęła głową.

''Dobrze się bawisz?'' zapytałem.

''Tak, ale widocznie nie tak jak Kirk, który będzie chciał mnie zgwałcić przez cały wieczór'' odpowiedziała uśmiechając się.

''Nie dziwie się, wyglądasz idealnie'' powiedziałem.

''Dziękuje'' wymamrotała, rumieniąc się.

Zakołysała się i w ostatniej chwili ją złapałem, była strasznie pijana. Wziąłem ją za rękę i zaprowadziłem na górę. Delikatnie położyłem ją na łóżku i zacząłem całować jej szyję, później szczękę a na końcu złączyłem nasze usta, poczułem iskry. Cholera, nigdy wcześniej nie czułem iskier podczas pocałunku.

Odwzajemniła pocałunek, owinęła swoje ręce wokół mojej szyi.Ściągnęłam swoją koszulkę, Payton spojrzała na moją klatkę piersiową kładąc na nią ręce i przesuwając palcami po moim ciele. Podniosłem jej sukienkę do góry całując ją po drodze. Chwile po tym ściągnęłam jej stanik, rzucając go w bok.

Ściągnąłem z niej majtki, po czym chwile później zrobiłem to samo ze swoimi bokserkami. Powoli w nią wszedłem, a ona zmrużyła oczy. ''Przepraszam, to jest dopiero mój drugi raz'' zagryzając wargę z bólu.

''To jest tak cholernie seksowne'' odpowiedziałem całując ją po szyi, mówiłem prawdę, to było strasznie podniecające.

Kołysałem swoimi biodrami, by jej ból zamienił się w przyjemność. ''Jesteś tak ciasna'' jęknąłem, całując i ssąc jej skórę na szyi. Ta dziewczyna jest inna i to w niej lubię. Jest trudna do zdobycia, a ja lubię wyzwania.

''Justin'' jęknęła moje imię gdy przyspieszyłem. Jęknąłem z rozkoszy i przebiegłem swoimi rękoma po jej gorącym ciele, była perfekcyjna. Oboje wydaliśmy z siebie jęk gdy doszliśmy. Opadłem na łóżku obok niej ciężko oddychając. Spojrzeliśmy sobie w oczy.

Jej oczy były pełne pożądania, leżeliśmy patrząc się na siebie. Jej oczy są niesamowite. Cholera Justin, jesteś popularnych chłopakiem w szkole, który zalicza dziewczyny a nie chłopakiem, który ma uczucia.


Payton POV

Obudziłam się w łóżku, a chwilę później zdałam sobie sprawę co to za łóżko. Obok mnie spał Justin całkiem nago, wyglądał tak gorąco. Potrząsnęłam głową i ubrałam swoje wczorajsze ubrania. Zeszłam na dół widząc Sky i Allie, które piły wodę.

''Hej laski'' powiedziałam.

''Cześć'' wymamrotały.

Wzięłam łyk wody i usiadłam na przeciwko nich. ''Czujecie się dobrze?''

 ''Więc.. obudziłam się na stole'' powiedziała Allie a ja zaczęłam się śmiać.

''Moja głowa pulsuje'' powiedziała Sky pocierając czoło.

Chwile później Sky pomachała do kogoś, odwróciłyśmy się by zobaczyć Nathana, który jej odmachiwał i Kirka z Justinem, którzy stali obok niego. Justin uśmiechnął się i mrugną do mnie za nim wyszedł. Spojrzałam na dziewczyny, oczy Allie się rozszerzyły.

''Uprawiałaś seks z Justinem Bieberem!'' Allie wykrzyczała.

''Cicho, zamknij się!'' powiedziałam szeptem.

Ona i Sky zachichotały. Przewróciłam oczami, biorąc łyk wody ''Jest dobry?'' zapytała Allie.

''Być może'' mruknęłam uśmiechając się.

''Wciąż nie mogę uwierzyć, że to Justin Bieber'' Allie roześmiała się.

''To szkolny kretyn, pewnie zapomni niedługo kim jestem'' powiedziałam, wzdychając.

Allie i Sky równo piły swoje napoje. Udałyśmy się do samochodu Sky, która podwiozła mnie do domu, który był pusty. To przypomniało mi, że jak zwykle nie ma w nim moich rodziców. Puściłam jakiś film po czym wzięłam jakieś leki na mojego kaca, potem zalogowałam się na Facebooka.

''O mój Boże'' powiedziałam, przeglądając zdjęcia na których jestem.

Jedno z nich pokazywało mnie przy drinkach z chłopakami naokoło mnie i z jednym, który udawał, ze mnie pieprzy. Najstraszniejsza rzecz pojawiła się później. Zdjęcie, na którym z Justinem leżymy w łóżku, w samej bieliźnie. Świetnie, ktoś musiał zrobić nam zdjęcia. Zamknęłam laptopa po czym poszłam spać.



_____________________________________

Ktoś zrobił zdjęcia Payton i Justinowi :o
Jak myślicie co się stanie dalej?


czytam=komentuje



Chcecie nowy rozdział jutro? :)


Zapraszam na:

14 komentarzy:

  1. o mój Boże to opowiadanie jest genialne.
    taak jutro, byłoby świetnie. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam to opowiadanie asdfghj czekam na kolejny rozdział
    @ariauhl

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne tłumaczenie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest genialne!!! Było by super gdybyś dodała jutro nowy rozdział <3

    OdpowiedzUsuń
  5. opowiadanie strasznie fajne, znów znalazłaś coś innego asdfgh @victorauhl

    + jutro byłoby idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. rozdział jutro? sdfghjhgfghjkjhghj tak, tak, tak *__*
    co do tego rozdziału też genialny dfghjkl;
    @shawtrauhl

    OdpowiedzUsuń
  7. aw świetny rozdział słońce:)))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, świetnie. Już nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału :)
    ~n

    OdpowiedzUsuń
  9. pewnie, że chcemy dzisiaj rozdział ! JJJEEEEJJJUUUUU, czekam z niecierpliwością

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastycznie gdyby się pojawił teraz!

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny rozdział możesz mnie informować o nn @schooki_ dzięki <3

    OdpowiedzUsuń
  12. czuje, że się zakochałam w tym tłumaczeniu :)

    OdpowiedzUsuń